środa, 14 marca 2018

Jak będzie wyglądało moje życie po 70-tce? Wizje młodych kobiet...


Kiedy jesteśmy dziećmi, wujkowie i ciocie, babcie i dziadkowie, wreszcie rodzice uwielbiają zadawać pytanie: „A kim będziesz, jak dorośniesz?”. Kiedy jesteśmy dziećmi, lubimy na to pytanie odpowiadać i nie ma dla nas rzeczy niemożliwych.

Kiedy jesteśmy nastolatkami, to pytanie staje się trudniejsze, niemal bolesne. Czujemy zbliżającą się dorosłość i odpowiedzialność. Ale – szczególnie w chwilach samotności – zastanawiamy się nad tym bardzo intensywnie. I zawsze  mamy nadzieję, że unikniemy błędów rodziców i spełnimy swoje marzenia. Bo komu ma się udać, jak nie nam.

Ale jakoś nikt nigdy nie zadaje sobie pytania: „A jaka będzie twoja starość?”

„Jak myślisz, co będziesz robić, kiedy skończysz 70 lat?”

To zbyt odległa przyszłość. Będzie, co będzie. Będziemy się starać, zatem będzie dobrze.

Mężczyźni ze spokojem przyjmą to pytanie, no bo nie ma się co za dużo martwić, no i wiadomo, że człowiek sobie po prostu radzi w życiu.

Ale kobiety, młode kobiety – nawet gdyby trochę o tym myślały, nawet się tym trochę martwiły – to pytanie przyjmą z oburzeniem, jako przejaw złego wychowania. A co tam, najważniejsze jest to, co teraz.

A jednak Gabrielle Moss – z serwisu bustle.com - odważyła się zapytać młode kobiety, jak sobie wyobrażają swoje życie po 70-tce. Oto niektóre z odpowiedzi, które uzyskała od kobiet w wieku pomiędzy 20 a 30 rokiem życia.


  • Mam nadzieję, ze będę podróżować po świecie z ukochanym partnerem u boku, mając za sobą satysfakcjonującą karierę, która pozwalała wykorzystać moje mocne strony. I że będę regularnie spotykać się ze swoimi niesamowitymi przyjaciółmi i z rodziną. Chciałabym mieć dzieci i mam nadzieję, że będą robić to, czego pragną, będą czuć się szczęśliwe i spełnione. Mam również nadzieję, że będę pracować dla mojej społeczności jako wolontariuszka i pozostanę sprawna! Kathrine Switzer przebiegła maraton w wieku 70 lat. Mam nadzieję, że ja nadal będę mogła przebiec 10 kilometrów!

  • Będę siedzieć przy kominku, w bujanym fotelu, z kotem lub psem na kolanach, wnuczkami biegającymi wokół mnie.

  • Podróże, podróże, koktajle, i podróże.

  • Budzę się i uprawiam seks z moim 45-letnim kochankiem, kończę pakowanie przed naszym medytacyjno-imprezowym rejsem, przygotowuję wykład dla 10 tysięcy słuchaczy, rozmawiam przez video łącze z moimi pięcioma przybranymi dziećmi i z wnukami!

  • Mam nadzieję, że będę żyć jak Iris Apfel.

  • Mam nadzieję, że nasza planeta będzie jeszcze istnieć…

  • Mam przeczucie, że kiedy będę mieć 70 lat, świat będzie jeszcze bardziej zanieczyszczony, i nawet w oceanach nie będzie już ryb (jeśli nadal będziemy niszczyć środowisko w tym tempie, co teraz). Nie sądzę, żeby życie było wtedy bardzo przyjemne. Być może będzie bardziej postępowe i będą akceptować mniejszości, kobiety, itd. Ale globalne ocieplenie wydaje się postępować, a ludzie nie dbają o to, nie chcą zmienić swojego postępowania, a przynajmniej spowolnić szkód.

  • Mam nadzieję, że nadal będę widywać moich najlepszych przyjaciół.

  • To będzie za 47 lat. Mam nadzieję, że do tego czasu będę już dawno martwa, mówię szczerze.

  • Będzie mi cholernie wygodnie w mojej własnej, cholernej, skórze.

  • Wyobrażam sobie, że jestem singielką lub żyję w wolnym związku, i mieszkam z moją najlepszą przyjaciółką gdzieś w Sierras. Wystarczająco blisko miasta, by móc wieczorem gdzieś pójść, być niepoprawną kocicą, dobrze się bawić, a potem wrócić i nadal żyć jak słodka staruszka w naszej chatce. Mam wrażenie, że w późniejszym życiu będę chciała wykorzystać życiową mądrość i wiedzę,  aby żyć tak, jakbym miała ponownie 20 lat.

  • Jestem zadowolona z emerytury, popalam fajkę w moim małym przydomowym ogródku. Wcześnie rano wybieram się na spacer, uprawiam maleńki, ale dobrze utrzymany ogród, i każdego dnia trochę czytam. Mój mózg jest zdrowy, moje serce jest zdrowe, i chociaż moje ciało jest coraz starsze i nieuchronnie zwalnia, zaakceptowałam to. Nawet jeśli nie mam dzieci, to czuję ciepło, gdy patrzę na dzieci bawiące się razem. Prawdopodobnie jestem sama, ale dobrze mi z tym. I rozmawiam z młodszą sąsiadką o jej życiu, aby nadążyć za tym, co się dzieje... pod koniec mojego życia, jestem pełna nadziei wobec względem przyszłych pokoleń.

  • Budzę się obok miłości swojego życia. Bez pośpiechu robię śniadanie. Słucham wiadomości. Cieszę się tym, co dzieje się w kraju. Dzwonię do moich córek, aby sprawdzić, czy usłyszały wiadomości. Słucham, czy są równie szczere, jak ja byłam w ich wieku. Słucham jak mój mąż śmieje się i potrząsa głową, kiedy kłócimy się o politykę, ponieważ mogą być bardziej postępowe niż ja wtedy będę. Chociaż jestem zirytowana, nadal będę trochę dumna z tego, że mają odwagę... Przeszłam na emeryturę z kancelarii prawnej, a mąż ze straży pożarnej. Sprawy dla kobiet będą układać się lepiej – będą odnosić większe sukcesy w pracy i będą lepiej prezentowane w mediach. Pogwizdywanie na kobiety i molestowanie seksualne będą krytykowane i piętnowane. Dyskryminacja płci nie będzie już tak wyraźna.

  • Mam nadzieję wyzbyć się lęku przed życiem zanim skończę 70 lat. Mam nadzieję, że zdołam pokonać swoje społeczne fobie i stanę się pełnoprawnym członkiem społeczności. Chcę na co dzień robić rzeczy, które mnie ekscytują. Chcę skoczyć ze spadochronem, być wolną od strachu 70-latką.

  • Będę emerytką. Będę robić to wszystko, na co nie mogłam sobie pozwolić, gdy miałam lat 20, lub na co nie miałam czasu, mając lat 30. Będę robić to wszystko, czego kiedykolwiek bałam się zrobić - bo to może się źle skończyć. Będę podróżować i nie będę się przejmować tym, co inni sobie pomyślą... Uświadom sobie, że jesteś za stara i masz za mało czasu, aby ciągle o coś zamartwiać. Więc zrób to. Zrób najgłupsze, najbardziej szalone rzeczy ze swojej listy życzeń. Bo jeśli nawet umrzesz, to już przeżyłaś dobre i nudne życie. Więc umieraj z radością, robiąc coś szalonego, robiąc to, co kochasz.

  • Mam nadzieję, że będę emerytowaną szefową z mężem i kilkoma kotami. Chętnie będziemy podróżować i szukać ciekawych doświadczeń, ale równie chętnie będziemy żyć w czasach, gdy kobiety traktowane są z większym niż obecnie szacunkiem. Chcę móc spojrzeć wstecz, na czas, kiedy ludzie pytali mnie, dlaczego nie chcę mieć dzieci, i chichotać, Dzięki Bogu, ludzie przestali przesłuchiwać kobiety, które nie chcą mieć dzieci, jakiś czas temu. Chcę być znana ze swej zuchwałości.

  • Będę szczęśliwa żyjąc w świecie, który będzie  nawet trochę lepszy niż teraz.

  • Razem z innymi silnymi starszymi kobietami, będę przyglądać się , jak walczy młode pokolenie.

  • To naprawdę bolesne. Chcę tylko tego, co niezbędne, i aby nikt nade mną się nie znęcał, ponieważ stare czarne kobiety zwykle żyją w skrajnym ubóstwie. Mam też nadzieję, że zachowam wszystkie zdolności umysłowe i fizyczne.