sobota, 18 kwietnia 2015

Lekcja życia

Krąży w sieci wiersz After w While, którego autorką jest Veronica A. Shoffstall.
Choć przypisywany był nawet Jorge Borgesowi, a swoje prawa zgłaszalo też parę innych osób.
Wiersz jest ciekawy, więc pozwoliłem sobie go spolszczyć.



Już po chwili uczysz się
Subtelnych różnic pomiędzy
Trzymaniem za rękę a spętaniem duszy
I uczysz się, że miłość nie oznacza wsparcia,
A bliskość nie zawsze daje bezpieczeństwo.

I zaczynasz się uczyć
Że pocałunki nie są przyrzeczeniem
A podarki niczego nie obiecują
I zaczynasz akceptować swoje porażki
Z głową podniesioną i patrząc prosto w oczy
Z wdziękiem kobiety
Nie żałością dziecka

I uczysz się
Wszystkie swoje drogi przebyć dziś
Ponieważ jutro jest gruntem
Zbyt niepewnym by na nim budować
A przyszłe umowy zerwane
Być mogą w czasie swego trwania

A po pewnym czasie uczysz się
Że nawet słoneczne promienie parzą, jeśli jest ich zbyt wiele,
Więc sadzisz swój własny ogród
I dekorujesz swoją własną duszę
Zamiast czekać
Na kogoś, kto przyniesie ci kwiaty

I uczysz się
Że naprawdę możesz przetrwać
Że naprawdę jesteś silna
I naprawdę wartościowa
I uczysz się i uczysz
Z każdym pożegnaniem uczysz się.


Ale znalazłem też jego rozbudowaną wersję.
Skojarzyła mi się z przekazem doświadczenia życiowego komuś młodszemu.
Taki testament mądrości.
Warto poznać oba teksty.

Już po chwili nauczysz się subtelnej różnicy,
Pomiędzy trzymaniem za rękę a spętaniem duszy.
I nauczysz się, że miłość nie daje oparcia,
A bliskość nie zawsze jest bezpieczna.
I powoli uświadamiasz sobie, że pocałunki nie są przyrzeczeniem,
A prezenty nie są obietnicą.
I zaczynasz akceptować porażki,
Z podniesioną głową, patrząc prosto w oczy,
Z godnością kobiety, nie słabością dziecka.
I uczysz się dziś korzystać z okazji,
Bo jutro jest zbyt niepewne, by cokolwiek planować,
A zobowiązań przyszłości można nie dotrzymać.
Po chwili nauczysz się,
Że nawet słońce pali, jeśli jest go zbyt wiele,
I nauczysz się, że nie ma znaczenia, jak bardzo ci zależy,
Niektórzy ludzie po prostu o nic nie dbają.
I akceptujesz fakt, że choć on jest dobrym człowiekiem,
I tak ją kiedyś zrani,
I musisz jej to wybaczyć.
Nauczysz się, że rozmowa może złagodzić ból emocjonalny.
Nauczysz się, że kilka lat budujesz więź opartą o zaufanie,
Ale zniszczyć ją możesz w kilka sekund.
I że w jednej chwili możesz zrobić coś,
Czego żałować będziesz do końca swych dni.
Nauczysz się, że prawdziwa przyjaźń,
Umacnia się nawet, gdy jesteś daleko.
Że nie liczy się to, ile posiadasz w swoim życiu,
Ale to, kto jest w twoim życiu obok.
I że rodzina jest dobrym przyjacielem,
Który pozwoli nam wybierać.
Nauczysz się, że nie mamy wpływu na naszych przyjaciół,
Jeśli rozumiemy, że przyjaciele mogą również się zmienić.
Uświadomisz sobie, że to ty jesteś swoim najlepszym przyjacielem,
Że możesz zrobić cokolwiek lub nic,
I razem cieszyć się chwilą.
Odkryjesz, że ludzi, na których najbardziej w życiu ci zależy,
Tracisz w mgnieniu oka,
Więc zawsze bliskich nam ludzi musimy żegnać pięknymi słowami,
Bo to może być ostatni raz, kiedy ich widzimy.
Nauczysz się, że choć okoliczności i otoczenie wpływają na nas,
Sami za siebie odpowiadamy.
Zaczniesz się uczyć, by nie porównywać siebie z innymi,
Lecz z najlepszym, którym możesz być.
Odkryjesz, że by stać się osobą, którą chciałbyś być,
Trzeba wiele czasu, a jest go niewiele.
Nauczysz się, że nie ma znaczenia, dokąd dotarłeś,
Ale dokąd zmierzasz,.
Lecz jeśli nie wiesz, dokąd zmierzasz,
Wszędzie będziesz.
Nauczysz się, że albo kontrolujesz swoje czyny,
Albo one kontrolują ciebie.
I że być elastycznym, nie znaczy być słabym lub nie mieć osobowości,
Bo nie ma znaczenia, jak delikatna i wyjątkowa jest sytuacja,
Zawsze są dwie strony.
Nauczysz się, że bohaterami są ci, którzy zrobili to, co było konieczne do zrobienia,
Zmagając się z konsekwencjami swoich czynów.
Nauczysz się, że cierpliwość wymaga praktykowania.
Odkryjesz, że czasami,
Osoba, po której spodziewasz się kopniaka, gdy upadniesz,
Jest jedną z niewielu, które pomogą ci powstać.
Nauczysz się, że dojrzałość więcej ma wspólnego z tym, czego doświadczyłeś,
I tym, czego się dzięki temu nauczyłeś,
Niż liczbą urodzin, które świętowałeś.
Nauczysz się, że więcej w tobie z rodziców, niż się tego spodziewasz.
Nauczysz się, że nigdy nie należy mówić dziecku, że marzenia są głupie,
Niewiele bowiem rzeczy bardziej upokarza,
I byłoby tragedią, gdyby w to uwierzyło.
Nauczysz się, że gdy jesteś zły, masz prawo być zły,
Lecz to nie daje ci prawa do bycia okrutnym.
Odkryjesz, że gdy ktoś cię nie kocha, nie znaczy, że cię nie lubi.
Być może, osoba ta kocha cię najbardziej, jak tylko potrafi,
Albowiem są ludzie, którzy nas kochają,
Lecz nie potrafią tego okazać.
Nauczysz się, że niekiedy nie wystarczy, że ktoś ci wybaczył,
I musisz nauczyć się wybaczyć sobie samemu.
Nauczysz się, że z tą samą ostrością, z którą sądzisz innych,
Pewnego dnia zostaniesz potępiony.
Nauczysz się, że nie ma znaczenia, na ile sposobów twoje serce zostało złamane,
Świat nie zatrzyma się dla ciebie, aby je naprawić.
Nauczysz się, że czasami nie da się zawrócić.
Dlatego musisz posadzić swój własny ogród i ozdobić swoją duszę,
Zamiast czekać, aż ktoś przyniesie ci kwiaty.
I nauczysz się, że naprawdę możesz wytrzymać.
Że jesteś naprawdę silny.
I możesz zajść dalej niż myślałeś że możesz.
I że życie naprawdę ma wartość, i rzeczywiście jest cenne.
Choć nasze talenty bywają zdradzieckie i mogą nas zgubić
Byśmy mogli prawdziwie zwyciężyć, dobrze jest nie obawiać się straty.

Czasmi nie mamy z kim podzielić się naszym doświadczeniem.
Czasmi o podzieleniu się zapominamy, bo nikt nie chce nas wysłuchać.
Mam wrażenie, że słuchania trzeba uczyć się w dzieciństwie.
Jeśli nie słuchał cię nikt jako dzieciństwie, nie będziesz słuchał swego dziecka.
Jeśli nie będziesz słuchał swego dziecka, pewnego dnia - jako starzec - zauważysz, że rozmawiasz tylko ze sobą.
A przecież uczymy się i uczymy już po chwili.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.