piątek, 18 kwietnia 2014

Pomóż sobie, rodzicom, dziadkom pamiętać

Nie tak dawno, po lekturze książki lub artykułu, a może audycji w radiu, zacząłem przeglądać stare rodzinne fotografie i dokumenty. Natrafiłem na ciekawą informację. Oto w domu, w którym się urodziłem, za ścianą, mieszkał brat mojego dziadka. Ale nie pamiętałem go. Czy to możliwe?

Na zdjęciach nie było nikogo, kto choć trochę rozwiałby moje wątpliwości.

Oczami pamięci ujrzałem niewyraźny obraz. Stary człowiek, siedzący przy stole, jedzący śniadanie. Żadnej twarzy. Po prostu niewyraźna sylwetka, ale i uczucie sympatii.

Ale zawsze myślałem, że to … Nie był znacznie starszy. Wręcz stary.

Ale jak to możliwe, że poza tym mglistym, nie mam żadnego wspomnienia. Żadnej fotografii.

Krótkotrwałe zmieszanie rozwiała świadomość, że nie ma wokół mnie nikogo, kto mógłby przypomnieć fakty.

Wszyscy, którzy mogliby wiedzieć, już nie żyją…


I wtedy pożałowałem, że moja babcia odeszła zanim pojawiły się kłopoty z pamięcią. Nie zrozumcie mnie źle. Nie chciałbym, by miała demencję. Ale może wtedy zrobiłbym dla niej księgę pamięci. Księgę, która dzisiaj przydałaby się mnie samemu.


Taką księgę pamięci można przygotować dla dziadka lub babci w prezencie, przy okazji świąt. Można przygotować ją dla starzejącego się rodzica, u którego pojawiają się problemy z pamięcią.
Można ją przygotować dla siebie i przekazać dzieciom lub wnukom. Kiedyś może okazać się bezcennym źródłem informacji.

Z pewnością jest przydatna, gdy umykają naszym rodzicom lub nam nazwiska, twarze, zdarzenia…
Udowodniono, że osoby z ciężką utratą pamięci, demencją lub chorobą Alzheimera mogą lepiej funkcjonować na co dzień, jeśli co jakiś czas mogą przypominać sobie o swoim życiu i o swoich bliskich.

Do przygotowania księgi potrzebne są:
  • album do zdjęć albo gotowa księga pamiątkowa, w której można umieścić zdjęcia i opisy bohaterów i wydarzeń;
  • zdjęcia każdego z członków rodziny;
  • zdjęcia z najważniejszych wydarzeń z życia rodziny;
  • podstawowe informacje na temat każdego członka rodziny: data urodzenia, miejsce urodzenia; nazwisko, zawód i miejsce każdej, wciąż żywej osoby;
  • data śmierci osób, które już odeszły;
  • główne fakty z życia bohatera księgi: data urodzenia, historia szkolna, historia zatrudnienia, data ślubu itp.

Upewnijmy się, że zdjęcia są odpowiednio duże i dobrej jakości.
Duże zdjęcia, na których łatwo rozpoznać twarze i dostrzec szczegóły, są lepsze od małych. Nie ma znaczenia, że zdjęcie wypełni całą stronę. Nie tylko starsi ludzie mają przecież problemy ze wzrokiem. Osoby z demencją zwykle mają także problemy z rozpoznawaniem i kojarzeniem twarzy. Mając przed oczami duże obrazy, głównie twarzy, łatwiej skupią się na szczegółach, których potrzebują, aby rozpoznać osoby i przywołać wspomnienie.
Wybierzmy zdjęcia, które przedstawiają coś znaczącego. Jeśli – na przykład – ojciec dziś z demencją, kiedyś był malarzem, niech to będzie zdjęcie z obrazem, albo jeszcze lepiej przy sztalugach. W rzeczywistości, zdjęcie kogokolwiek przy sztalugach może przypomnieć ojcu, co robił w przeszłości. Natomiast zdjęcie tylko obrazu może nie wywołać żadnego skojarzenia.
Podobnie zdjęcia z ważnych i charakterystycznych wydarzeń w naszym życiu: ślubu, chrztu, z czasów studiów, pomogą przywołać i uwolnić wspomnienia.
Każde zdjęcie musi być opisane, szczególnie osoby na zdjęciach, które są ważne dla naszego seniora.
Księga pamięci to nie tylko notatki lub mechanizm wyzwalający wspomnienia.
To przede wszystkim okazja do rozmowy.
Gdy dziadek, rodzic mają jeszcze doskonałą pamięć, to okazja do poznania historii własnej rodziny, ale też zbliżenia się do seniora.
Gdy ich pamięć zanika lub pochłania ją demencja, to okazja do kontaktu i przekazania im pozytywnych emocji.
Każdy człowiek potrzebuje uwagi i, gdy ją otrzymuje, czuje się wyjątkowy.

Ale gdy strona w księdze poświęcona jest – na przykład - cioci, ale na stronie są dwa zdjęcia – nie mówmy: „tutaj Joannna, a tu jej przyjaciel Robert”. Powiedz raczej: „Joanna ze swoim znajomym Robertem”.
To dlatego, że dla osób z chorobą Alzheimera (lub innego rodzaju zaburzeniami pamięci) trudno łączyć różne elementy na zdjęciu lub różne zdjęcia w jeden obraz. Osoby te nie połączą automatycznie wszystkich zdjęć na stronie w jedno wspomnienia i nie domyślą się, że zdjęcia dotyczą tej samej osoby. Chory nie będzie też wiedział, że kilka kolejnych (różnych) stron opowiada o tej samej osobie, jeśli tego nie zaznaczymy.

Przeglądanie księgi zacznijmy od krótkich wypowiedzi na temat bohaterów zdjęć. Na przykład: „Joanna urodziła się w maju 1993. Joanna poszła do szkoły w Gdańsku. Joanna uwielbia balet.”
Nie długie historie, ale główne fakty podawane krótkimi, prostymi zdaniami uruchomią mechanizmy pamięci seniora. Czasami kusi, by napisać długą i barwną historię, opowiadać ją modulując głos, albo wybrać śmieszne, dwuznaczne zdjęcia. Nie róbmy tego. Albo, jeśli nie możemy się oprzeć, zacznijmy od podstawowych faktów i upewnijmy się, że każdej z osób, każdemu zdarzeniu, o których opowiadamy, możemy poświęcić jedno zdjęcie. Jeśli nie mamy zdjęć, nie mamy co liczyć na wyobraźnię chorego.
Długie historie są sympatyczne, jeśli senior może za nimi podążać. Jeśli tak jest, dobrym pomysłem jest czytanie na głos. Historia może być podstawą do rozmowy i może być rozwijana, uzupełniana.

Na ogół jednak - krótkie zdania, dotyczące prostych faktów, są lepsze. One są odpowiedzią na wiele pytań, które chorzy zadają, gdy czują dezorientację, i będą pomocne w pracy dla opiekunów, którzy muszą często odpowiadać na pytania pacjenta. Trudno wymagać od pielęgniarki, by pamiętała, że na fotografii brat, Karol, to ten w granatowym płaszczu, w środku grupy. O wiele lepiej jest napisać: „na zdjęciu brat, Karol, data urodzenia czerwiec 1900. Zmarł w 1983. Zdjęcie z czasów wojny. Karol jest w granatowym płaszczu”.
Pamiętajmy, że umysł pacjenta z chorobą Alzheimera pracuje gorzej i stale się pogarsza, pomóc może mu zachowywanie w pamięci kilku ważnych i podstawowych faktów, nie należy ich komplikować bardziej niż to konieczne. A nazbyt skomplikowane informacje prowadzą jedynie do rozdrażnienia i frustracji.

Jeśli zrobimy to dobrze, księga pamięci może pomóc pacjentowi cieszyć się ich własną przeszłością.

W książce pamięci należy umieścić:
  • imię i nazwisko;
  • datę urodzenia (dzień, miesiąc, rok, miejsce);
  • nazwisko i zawód rodziców, dziadków i pradziadków;
  • braci i siostry (imiona, urodziny, zawody);
  • szczegółowe informacje na temat mamy i taty - co lubili robić, gdy byli dziećmi, gdzie był ich pierwszy dom, gdzie mieszkali, pracowali, gdzie chodzili do szkoły, na studia, czym się zajmowali, jakie były ich pasje;
  • ulubiona odzież;
  • data ślubu, wspomnienia z tego dnia;
  • ważne wydarzenia w życiu;
  • ogólne informacje na temat zdrowia;
  • hobby - gust muzyczny bardziej niż literacki, gdyż pamięć muzyczna jest głębsza i trwalsza, dźwięk muzyki sam w sobie pobudza mózg i przywołuje wspomnienia;
  • ulubione jedzenie;
  • religia – cokolwiek, co dotyczy duchowości;
  • zwierzęta;
  • znajomi;
  • relacje z podróży.

Nie jest konieczne zapisywanie wszystkich informacji, pisać o wszystkim, co wydarzyło się w życiu seniora. Wystarczy wypełnić tylko te karty, które są dla niego istotne. A przede wszystkim te, które można udokumentować fotografią.

Oczywiście, księga pamięci nie może zatrzymać postępu choroby Alzheimera i wielu innych rodzajów demencji. Ale dzięki niej bliska osoba będzie mogła używać resztek swych władz umysłowych.

Oderwijmy się jednak od demencji.
Księga, którą przygotujemy dla babci lub dziadka, dla rodzica, może okazać się naprawdę cenna, gdy nasze własne wspomnienia wyblakną, a nie będzie nikogo obok, kto mógłby je wyostrzyć.
Zróbmy ją zatem dla siebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.